Areszt tymczasowy dla mężczyzny grożącego sąsiadowi nożem

W sobotnie popołudnie łukowska policja została zaalarmowana o mężczyźnie, który wzbudzał niepokój w okolicy i groził mieszkańcowi pobliskiej posesji. Zgodnie z informacjami przekazanymi dyżurnemu, podejrzany miał przy sobie nóż i używał go w celu zastraszenia zgłaszającego. Gdy patrol przybył na miejsce, podejrzany próbował pozbyć się dowodu, odrzucając nóż, zanim został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Mężczyzna twierdził, że nie miał zamiaru nikogo skrzywdzić, jednak jego wersja wydarzeń różniła się od tej przedstawionej przez poszkodowanego.

Wieloletni konflikt sąsiedzki

46-letni zgłaszający opowiedział funkcjonariuszom, że jego 43-letni sąsiad od dłuższego czasu wykazuje wrogość i agresję wobec niego. Konflikt trwa od kilku miesięcy, a jego eskalacja miała miejsce już wcześniej, kiedy to podejrzany rzekomo próbował zaatakować go siekierą. W minioną sobotę sytuacja osiągnęła punkt kulminacyjny, kiedy to podejrzany miał wykrzykiwać groźby śmierci, wymachując przy tym nożem.

Konsekwencje prawne

Po zatrzymaniu okazało się, że 43-latek był nietrzeźwy. Noc spędził w policyjnej celi, czekając na dalsze decyzje. W toku śledztwa ustalono, że groźby kierowane były nie tylko wobec sąsiada, ale również jego córki. Sąd, bazując na wniosku policji i prokuratury, zdecydował się na zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres co najmniej dwóch miesięcy.

Możliwe skutki prawne

Mężczyźnie postawiono zarzuty związane z groźbami karalnymi, za które kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do trzech lat. Ostateczna decyzja w sprawie długości wyroku zależeć będzie od dalszego rozwoju sytuacji oraz wyników postępowania sądowego. W międzyczasie społeczność lokalna pozostaje w stanie niepewności, czekając na ostateczne rozstrzygnięcie tego niepokojącego incydentu.

Źródło: Policja Lubelska