Rozpoczynający się 7 kwietnia tydzień przyniesie nam zmienną aurę, z temperaturami poruszającymi się w granicach od 5 do 11 stopni Celsjusza. Niemniej jednak, cieplejsze dni są już na wyciągnięcie ręki, z prognozowanym maksimum termometrów pokazujących nawet 22 stopnie Celsjusza.
Przewidywania Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej sugerują, że począwszy od poniedziałku, 7 kwietnia 2025 roku, aż do wtorku, 15 kwietnia 2025 roku, temperatura powietrza w Polsce będzie systematycznie wzrastać. Szczególnie wyraźne ocieplenie nastąpi trzynastego kwietnia, zapowiadając serię ciepłych dni w środkowej części miesiąca – szczególnie w zachodnich i południowych rejonach kraju.
Pierwszy dzień tygodnia charakteryzować będzie umiarkowane chłodzenie, a termometry wskażą wartości maksymalne z zakresu od 5 do 9 stopni Celsjusza. To jednak sygnał zbliżającego się ocieplenia.
Prognozy dla poszczególnych regionów przedstawiają się następująco:
Na północy kraju, w Gdańsku i Olsztynie, maksymalna temperatura wyniesie odpowiednio 7 i 6 stopni Celsjusza. W Szczecinie i Poznaniu, reprezentujących zachodnią Polskę, termometry pokażą od 9 do 8 stopni Celsjusza. Natomiast na wschodzie, w Białymstoku i Lublinie, spodziewane są wartości od 6 do 5 stopni Celsjusza. W centrum Polski, w Warszawie i Łodzi, maksymalna temperatura powietrza osiągnie około 7 i 6 stopni Celsjusza. Na południu, w Krakowie i Rzeszowie, maksimum wyniesie odpowiednio 5 i 6 stopni Celsjusza, natomiast w podgórskich rejonach Karpat będzie zdecydowanie chłodniej – aż do -3 stopni Celsjusza. W górskim Zakopanem temperatura maksymalna również nie przekroczy -3 stopni Celsjusza, co jest oznaką utrzymania warunków zimowych.