Wczesnym rankiem w Biłgoraju służby ratunkowe zostały powiadomione o nietypowym zdarzeniu na drodze wojewódzkiej 835. Pojazd osobowy, marki Opel Corsa, niespodziewanie zjechał z wiaduktu, kończąc swoją podróż w korycie rzeki Biała Łada. Gdy funkcjonariusze policji przybyli na miejsce, odkryli, że w samochodzie nie ma żadnych pasażerów. Wraz z ratownikami z Państwowej Straży Pożarnej przeszukali okolice, ale nie natrafili na nikogo poszkodowanego.
Ustalanie właścicieli pojazdu
Po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, policja szybko rozpoczęła dochodzenie, aby ustalić, kto był właścicielem pojazdu. Ustalono, że Opel Corsa należał do kilku osób, a jednym z użytkowników był mąż jednej ze współwłaścicielek. Początkowo 29-letni mężczyzna zaprzeczał, jakoby prowadził pojazd w momencie zdarzenia, co wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy.
Dowody wskazujące na sprawcę
Podczas przeszukania miejsca zamieszkania mężczyzny, policjanci znaleźli przemoczoną męską odzież, co mogło wskazywać na jego obecność w pojeździe podczas incydentu. Badanie alkomatem wykazało, że miał on ponad promil alkoholu we krwi, co sugerowało, że mógł być nietrzeźwy w momencie wypadku. Aby potwierdzić lub wykluczyć jego udział, pobrano od niego krew do dalszych badań retrospekcyjnych.
Kontynuacja śledztwa
Biłgorajska komenda policji nadal prowadzi intensywne działania, aby dokładnie wyjaśnić okoliczności tego zdarzenia. Funkcjonariusze zbierają wszelkie możliwe dowody i przesłuchują świadków, aby ustalić pełny obraz incydentu. Celem śledztwa jest ustalenie, czy doszło do przestępstwa, oraz jakie były jego motywy i przebieg. Przypadek ten podkreśla, jak ważne jest przestrzeganie zasad bezpieczeństwa na drodze, szczególnie w kontekście prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu.
Źródło: Policja Lubelska
